Zapraszam na moje strony

wtorek, 26 sierpnia 2014

Osobowość zależna w relacjach


Zależność jest nieodłącznym elementem naszych związków. Pełni wiele funkcji ważnych z punktu widzenia ich rozwoju i jakości. Daje możliwość zaufania drugiej stronie, okazywania własnych słabości i proszenia o wsparcie. Związana jest także z wymianą – dawaniem i braniem - jestem świadoma tego, co mogę dać partnerowi i chętnie obdarowuję go tym, zwłaszcza, kiedy posiadam czegoś więcej lub mam do czegoś łatwiejszy dostęp, przy jednoczesnej otwartości na to, aby przyjmować od niego to, czego sama nie jestem w sobie w stanie na ten moment dać. W tym sensie zależność jest czymś, co buduje relację i sprzyja bliskości partnerów.


Jednak jest także druga strona medalu. Psychopatologia mówi o osobowości zależnej. Aby mieć pewność takiej diagnozy, trzeba by poddać się szeregowi badań. Jednak tendencje w jej kierunku są dość rozpowszechnione. 

Dla osób o tendencjach zależnościowych charakterystyczne jest:

  • zachęcanie innych  lub godzenie się na przejęcie odpowiedzialności za swoje ważne decyzje („Powiedz mi, co mam zrobić. Ty wiesz lepiej, co jest dla mnie dobre.”)
  • podporządkowanie własnych potrzeb potrzebom innych oraz nadmierne uleganie ich życzeniom, nawet wbrew własnym granicom  („Moje potrzeby są nieważne, ja sobie poradzę. Najważniejsze, żeby on był zadowolony, bo wtedy zostanie przy mnie”.)
  • niechęć do stawiania racjonalnych wymagań osobom, od których są zależne („Nie mogę oczekiwać, że poświęci mi czas, kiedy jest tak zajęty. Ma przecież ważne sprawy na głowie.”)
  • nadmierna obawa przed opuszczeniem („Czuję, że on mnie zostawi. To tylko kwestia czasu.”)
  • ograniczona zdolność podejmowania codziennych decyzji bez zbędnego radzenia się innych i upewniania o słuszności własnych opinii („Kochanie, właśnie przymierzam takie ładne brązowe buty. Myślisz, że powinnam je kupić?”)
  • postrzeganie siebie, jako osoby bezradnej, bezsilnej i niekompetentnej („Sama sobie nie poradzę. Muszę mieć kogoś, kto mi pomoże i się mną zaopiekuje.”)
Osobowość zależna wykształca się w relacji z opiekunami, która bazuje na nadmiernej kontroli, nieuwzględnianiu potrzeb dziecka i odebraniu mu podmiotowości. Na przykład matka proponuje dziecku do wyboru opcję A lub B. W ten sposób daje mu jedynie iluzję wpływu na własne życie. Nie zadaje mu pytań typu: "co lubisz? na co masz teraz ochotę? czego chcesz dla siebie?" Nie odnosi się do jego podmiotowego 'ja' ,które tak bardzo potrzebuje być uwzględniane i stymulowane, aby mogło się rozwijać i kształtować w kierunku dojrzałej osobowości. Daje mu jedynie możliwość wybrania czegoś dla siebie w obrębie jej własnych potrzeb i możliwości. To, czego uczy się dziecko brzmi: "mogę doświadczać siebie jedynie poprzez ciebie".

Tendencje w kierunku osobowości zależnej widoczne są w uzależnieniu od relacji. Objawia się to przymusem odczuwania akceptacji i spełniania potrzeb innych przy jednoczesnym zaniedbywaniu własnych. Konsekwencją może być przyzwolenie na relacje toksyczne uznane za jedyne, jakie mogą się przytrafić lub na jakie się zasługuje.

Główny komunikat ze strony osób zależnych to "bez Ciebie nie istnieję". Takim osobom bardzo trudno jest odmawiać innym. W głębi serca nie godzą się na coś, ale z powodu lęku nie są w stanie postawić granicy i powiedzić zwyczajnie „nie zgadzam się, to mi nie pasuje.” Zamiast tego mówią „tak”, a w efekcie czują niechęć wobec siebie i wrogość wobec innych.

Co można zrobić, jeżeli zauważa się u siebie zależnościowy wzorzec relacji?

  1. Ważne jest nieustanne pytanie siebie „czego ja w tej chwili chcę?”, co się teraz ze mną dzieje?”, „na co mam właśnie ochotę?”. To stopniowo przywraca kontakt ze sobą i pomaga w określaniu swojej tożsamości.
  2. Warto mieć zainteresowania i zajęcia, którym lubimy się oddawać i które sprawiają nam przyjemność. Czas na nie przeznaczony, choćby była to godzina w tygodniu, wzmacnia samoocenę, przybliża do siebie i buduje poczucie kompetencji.
  3. Spróbuj mówić osobie, od której czujesz się zależna o faktach i odczuciach, np: „Wiesz co, nie chcę zrobić tego dla Ciebie, bo to mnie bardzo dużo kosztuje. Ale boję się, że jak Ci odmówię, to mnie zostawisz.”
  4. Zapytaj osoby, którym ufasz, jak spostrzegają Ciebie w relacjach. Z zewnątrz widać więcej - możesz usłyszeć rzeczy, które pomogą uporzadkować Ci własne uczucia i zainspirują do zmian.
Jeżeli trudno jest Ci istnieć w relacjach jako odrębna osoba, warto skorzystać z pomocy psychologa. Praca nad sobą pomaga odzyskać podmiotowość i budować trwałe i satysfakcjonujące relacje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu